Znajdujemy się między niżem znad Skandynawii a wyżem, ciągnącym się od Atlantyku po Alpy. Skutkuje to napływem świeżego powietrza polarnomorskiego przynoszącego umiarkowanie ciepłą, spokojną, chwilami wietrzną aurę. Taka pogoda pozostanie z nami do poniedziałku, kiedy to nad wschodnią granicą Polski ulokuje się ośrodek wyżowy zaciągający powietrze znad wschodniej Europy.
W sobotę termometry wskażą od 19-20°C na wybrzeżu i mierzejach do 23-24°C na wschodzie i południu. Słonecznie, zachmurzenie małe oraz umiarkowane. Późnym popołudniem/wieczorem może wzrosnąć. Ze względu na obecność marginalnych wartości wskaźnika CAPE 50 J/kg, niemożna wykluczyć lokalnych, przelotnych opadów (zwłaszcza na północy województwa). Wiatr zachodni, maksymalne porywy wyniosą od 50 km/h na południu do 70 km/h nad morzem. Na Bałtyku możliwe >70 km/h.
Niedziela zapowiada się prawie identycznie, będzie ciut chłodniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz