Aktualnie Polska dostaje się pod wpływ silnego niżu o nazwie Thomas. Jego centrum obecnie znajduje się nad Zatoką Południową pomiędzy Wielką Brytanią, a Holandią. Panuje tam ciśnienie dochodzące do 973hPa. Najsilniejsze notowane porywy wiatru na Wyspach Brytyjskich osiągają nawet 130-150km/h!
Mimo iż ciepły front związany z Thomasem już przechodzi przez Polskę, to sam niż dotrze dopiero w nocy. Jego centrum przejdzie nad północną częścią kraju, zaś największe porywy wiatru obserwowane będą w południowych i środkowych rejonach (do 90-110km/h)! Na Pomorzu, Warmii, Mazurach, Podlasiu do 60-80km/h.
Ciepły front z porcją słabych, umiarkowanych i silnych opadów deszczu przez Polskę przetaczać się będzie od godzin południowych do późno wieczornych. Nad Pomorze Wschodnie dotrze miej więcej o 15:30-17:30. Z kolei dynamiczny front chłodny przez kraj przejdzie nocą przynosząc umiarkowane i silne opady, których znaczna część będzie pochodzenia konwekcyjnego (możliwe pojedyncze wyładowania atmosferyczne) oraz wspomniany akapit wyżej wiatr.
Opady na Pomorzu Wschodnim:
Tak, jak wyżej pisaliśmy centrum niżu w nocy przejdzie przez północne regiony kraju, w tym Pomorze Wschodnie. Jednakże nie wiadomo, jak bardzo na północ znajdzie się centrum - wśród modeli numerycznych panuje spora rozbieżność na ten temat. Mimo pozorów, jego położenie będzie miało duży wpływ na pogodę. Od niego zależy czy spadnie deszcz i deszcz ze śniegiem czy deszcz ze śniegiem i śnieg.
Właśnie, śnieg. Pewne jest, że w nocy z czwartku na piątek, jak i w piątek się pojawi, tylko w towarzystwie deszczu czy nie, ciężko stwierdzić. Artykuł dotyczący śniegu ukaże się wieczorem, kiedy będzie więcej wiadomo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz